×
GTK wygrywa drugi raz z rzędu! Fenomenalny występ Palyzy

GTK wygrywa drugi raz z rzędu! Fenomenalny występ Palyzy

2018-01-24
Niezwykle cenny triumf odnieśli koszykarze GTK Gliwice. Pokonali bezpośredniego sąsiada w tabeli AZS Koszalin 82:73 i awansowali na 14. miejsce. Bohaterem spotkania był Lukas Palyza, który w decydującej kwarcie rzucił aż 19 punktów! 

Zaledwie trzy dni wcześniej GTK we wspaniałym stylu ograło Rosę Radom. Wszyscy zastanawiali się, czy wysoką dyspozycję z niedzieli uda się utrzymać także w kolejnym spotkaniu. Gliwiczanie po raz drugi w tym sezonie przystępowali do spotkania w roli faworyta, ale poprzednim razem nie udało się wygrać. Teraz miało być inaczej, tym bardziej że mecz z AZS-em był niezwykle ważny w kontekście sytuacji w ligowej tabeli. Oba zespoły legitymowały się takim samym bilansem zwycięstw i porażek. Ewentualna wygrana gospodarzy dawała im jeszcze jeden handicap, wszak w Koszalinie to właśnie zespół prowadzony przez Pawła Turkiewicza zgarnął dwa punkty i mógł sobie zapewnić korzystny bilans dwumeczu.

Początek środowego spotkania był niezwykle nerwowy dla obu stron. Stawka spotkania sparaliżowała zawodników, którzy nie trafiali nawet z najprostszych pozycji. W końcu po wejściu pod kosz pierwsze punkty zdobył Marek Piechowicz. Otwarli się także goście, a po dwóch rzutach wolnych Modestasa Kumpysa był remis (4:4). Od tego momentu nastąpił zrywa GTK. Najpierw akcją 2+1 popisał się Maverick Morgan, a następnie szczęśliwie piłkę pod koszem zebrał Quinton Hooker i zdobył dwa punkty z najbliższej odległości. Wreszcie skuteczny okazał się Marcin Salamonik i wejściem w pole trzech sekund dołożył kolejne trafienie (11:4). Skrzydłowy gliwiczan w kolejnej akcji otrzymał piłkę w narożniku boiska i bez zastanowienia oddał skuteczny rzut (14:7). Jego rolę wkrótce przejął Lukas Palyza, który najpierw przymierzył z półdystansu, a następnie zza linii 6,75 m. W międzyczasie koszalinianie, którzy nie trafiali seryjnie z dalszej odległości przenieśli ciężar gry pod kosz, a tam dobrze prezentował się Aleksandar Marelja. Na koniec kwarty akcją 2+1 popisał się Łukasz Ratajczak i gospodarze prowadzili po pierwszej kwarcie różnicą 10 "oczek" (22:12).

Kiedy na początku drugiej kwarty prowadzenie podwyższył Paweł Zmarlak (24:12) wiele wskazywało na to, że gliwiczanie mogą powtórzyć występ z niedzieli. Niestety, łatwo uzyskane prowadzenie rozluźniło miejscowych, którzy mimo dogodnych pozycji nie potrafili dobić rywala. AZS w końcu ruszył. Po "trójce" Kacpra Młynarskiego tracili do rywala już tylko pięć punktów (28:23). Na więcej nie pozwolił Jonathan Williams, który także przymierzył zza linii 6,75 m. Po kolejnym dobrym zagraniu Salamonika gliwiczanie ponownie prowadzili ośmioma punktami (33:25). Zespół z Koszalina w końcu postanowił mocniej korzystać ze swojego najlepszego strzelca. Piłka zaczęła docierać do Marelji. Kiedy Serb zakończył kontrę wsadem (33:29) trener Turkiewicz poprosił o przerwę na żądanie. Po niej gospodarze ponownie zaczęli grać lepiej w ataku, ale również przyjezdni mieli atut w postaci Jakuba Dłoniaka, który po pierwszych pudłach zaczął trafiać. W ostatniej sekundzie kwarty skutecznym wejściem pod kosz popisał się Diante Baldwin i goście tracili tylko cztery punkty (41:37).

Po przerwie zdecydowanie lepiej zaczęli podopieczni Dragana Nikolicia. "Trójkę" trafił Dłoniak, a po chwili AZS objął prowadzenie (41:42) po kolejnym dynamicznym rajdzie Baldwina. GTK szybko je odzyskało, bo zza łuku przymierzył Salamonik. Gliwiczanie próbowali ponownie odskoczyć i po wsadzie Morgana oraz kontrze Williamsa prowadzili czterema punktami (48:44). Gliwiczanie nie mieli jednak sposobu na Dłoniaka. Ten trafiał jak z automatu i po kolejnych dwóch rzutach zza łuku koszykarze z Koszalina znów byli bliżej zwycięstwa (50:52). W tym momencie trener Turkiewicz desygnował do gry Kacpra Radwańskiego, którego głównym zadaniem było właśnie krycie najlepszego w tym momencie strzelca gości. Rzucający obrońca gospodarzy nie ograniczył się jednak tylko do defensywy. Po jego zbiórce w ataku nie tylko skutecznie dobił rzut, ale został także sfaulowany i dzięki dodatkowemu rzutowi wolnemu miejscowi wrócili na prowadzenie (53:52). AZS nie zamierzał odpuścić. Kiedy Kumpys niezwykle efektownym wsadem zakończył kontrę dał swojej drużynie kolejny raz trzy punkty przewagi. Przed końcem tej części gry dwa rzuty wolne wykorzystał Lukas Palyza i o tym kto wygra to spotkania miała zadecydować ostatnia kwarta.

W niej prawdziwy popis gry dał Palyza. Rozpoczął od akcji 2+1 i ponownie wyprowadził GTK na prowadzenie. Kiedy po chwili z dystansu trafił Radwański sytuacja gliwiczan zaczynała się poprawiać (61:56). AZS cały czas walczył, po wejściu Baldwina tracił jeden punkt do rywala (61:60). W tym momencie ponownie dał o sobie znać Palyza. Reprezentant Czech ponownie dał trzy punkty z akcji, którą zakończył wejściem pod kosz i dodatkowym rzucie wolnym. Kiedy trafił także z półdystansu było już 66:61. Kiedy spod kosza trafił Kacper Młynarski, a "trójkę" dołożył wcześniej nieskuteczny Damian Jeszke (68:66) mecz praktycznie zaczynał się od nowa. Koszykarze z Koszalina mieli jednak jeden problem. Nazywał się Palyza. Nie potrafiąc zatrzymać skrzydłowego faulowali go, a ten z linii rzutów wolnych się nie mylił. Po "trójce" Roberta Skibniewskiego (73:66) sytuacja gości stała się już bardzo trudna. Dzieła zniszczenia dokonał nie kto inny, jak Palyza. Jego "trójka" oraz dwa trafienia z półdystansu ostatecznie rozstrzygnęły losy spotkania (81:70). Snajper GTK tylko w tej jednej kwarcie zapisał na swoim koncie aż 19 punktów!

GTK wygrało po raz drugi z rzędu, a już w najbliższą niedzielę zagra ponownie u siebie. Tym razem rywalem będzie PGE Turów Zgorzelec.   

GTK Gliwice - AZS Koszalin 82:73 (22:12, 19:25, 14:19, 27:17)

GTK: Hooker 4, Williams 7, Piechowicz 4, Salamonik 12 (2x3), Morgan 11 - Palyza 26 (2x3), Radwański 6 (1x3), Skibniewski 6 (1x3), Ratajczak 3, Zmarlak 3, Pieloch. Trener Paweł TURKIEWICZ.

AZS: Kumpys 4, Jeszke 5 (1x3), Malesević 6, Młynarski 10 (1x3), Marelja 13 - Baldwin 18, Dłoniak 17 (3x3), Kiwilsza, Woods. Trener Dragan NIKOLIĆ.
Powrót
NEWS

Nowa strona WWW w przygotowaniu

Nowa strona jest w przygotowaniu! Zmieniamy się dla Was!
2023-11-07
WIĘCEJ
NEWS

Pełna hala na inaugurację nie poniosła zawodników

W meczu I kolejki Tauron GTK Gliwice prowadził nawet różnicą 18 punktów. Nie przyniosło to ostatecznie wygranej i to goście z Gdyni…
2023-09-25
WIĘCEJ
NEWS

Karnety już w sprzedaży!

Ruszyła sprzedaż karnetów! Chętnych do zakupu karnetów zapraszamy na podstronę dedykowaną www.eventim.pl/artist/tauron-gtk-gliwice…
2023-08-21
WIĘCEJ
NEWS

Znamy grafik sparingów Tauron GTK Gliwice

Dość laby koszykarze wracają do pracy! Wszyscy wiedzą, że okres przygotowawczy to najcięższy i jednocześnie najważniejszy okres sezonu...to wtedy…
2023-08-08
WIĘCEJ
NEWS

Reprezentant Łotwy ostatnim obcokrajowcem Tauron GTK Gliwice

Powołany do szerokiej reprezentacji Łotwy na zbliżające się Mistrzostwa Świata, zwycięzca konkursu rzutów za 3 punkty PLK, były zawodnik…
2023-08-04
WIĘCEJ
NEWS

Duży powrót do GTK- Terry Henderson z głośnym powrotem

Na ten ruch trener Paweł Turkiewicz ostrzył sobie zęby całe okienko transferowe...po dwóch latach powraca do Gliwic Terry Henderson! Kibice…
2023-08-02
WIĘCEJ
NEWS

Potężny Polak pod koszem- Maciej Bender

Para polskich podkoszowych szykuje nam się pod koszem w przyszłym sezonie. Do mierzącego 206 cm Łukasza Frąckiewicza dołącza mający 211 cm Maciej…
2023-07-26
WIĘCEJ
NEWS

Wzmocnienie polskiej rotacji- Jan Malesa z podpisem

Wzmocnieniem polskiej rotacji na obwodzie będzie w przyszłym sezonie 24-letni Jan Malesa. Jan Malesa jest wychowankiem Kadetu Biała Podlaska. Jako…
2023-07-21
WIĘCEJ
NEWS

Reprezentant Kanady poprowadzi grę Tauron GTK

26- letni rozgrywający reprezentacji Kanady Kadre Gray poprowadzi grę gliwiczan w nadchodzacym sezonie. Nasz zespół przed nadchodzacym…
2023-07-13
WIĘCEJ

Sponsorzy i Partnerzy

Sponsorzy główni
Sponsorzy wspierający
Partnerzy techniczni
Partnerzy medialni