×
Koszmarna skuteczność. GTK przegrywa w Stargardzie

Koszmarna skuteczność. GTK przegrywa w Stargardzie

2022-02-16
GTK zaprezentowało bardzo słabą postawę w ataku, ale mimo to miało okazję wygrać z PGE Spójnią. Gospodarze w pewnym momencie spotkania prowadzili już różnicą 16 punktów, ale doskonała seria przyjezdnych pozwoliła im zredukować straty do dwóch "oczek". W końcowych fragmentach zabrakło jednak zimnej krwi i egzekucji i ostatnie komplet punktów pozostał w Stargardzie.

Po zwycięstwie z HydroTruckiem Radom GTK opuściło ostatnie miejsce w ligowej tabeli, ale walka o utrzymanie w Energa Basket Lidze trwała nadal. Gliwiczanie musieli szukać kolejnych wygranych, a najbliższa okazja nadarzyła się w Stargardzie, gdzie zespół Maroša Kováčika mierzył się z miejscową PGE Spójnią. W meczu zespołów, które niedawno zmieniły pierwszych trenerów na samym początku było sporo nerwowości. Oba zespoły pudłowały na potęgę, choć czystych pozycji do zdobycia punktów nie brakowało. Pierwsi swoją niemoc przełamali miejscowi. Po skutecznej dobitce Admona Gildera oraz udanym zagraniu pod koszem Baylee Steele'a zespół Macieja Raczyńskiego odskoczył na pięciopunktowe prowadzenie (7:2). Takim samym zagraniem po drugiej stronie parkietu odpowiedział Kristijan Krajina, który szybko zmienił nieskutecznego Damonte Dodda, ale stargardzianie złapali już swój rytm i za sprawą Gildera szybko powiększyli przewagę. Kiedy na atakowanej "desce" dobrze spisał się Justin Gray i dołożył kolejne dwa "oczka" oba zespoły dzieliło już 10 punktów różnicy (14:4). Indywidualną akcją drogę do kosza w końcu znalazł Jabarie Hinds, ale w kolejnych akcjach GTK ponownie miało problemy ze zdobywaniem punktów. Sporo pudeł zaliczył Roberts Stumbris, a ostatnie punkty w tej kwarcie zdobył Jonathan Williams, który wbił się w pole trzech sekund i z najbliższej odległości umieścił piłkę w koszu (18:8).

Po powrocie na parkiet wróciły stare demony obu zespołów i spora nieskuteczność po obu stronach parkietu. PGE Spójnia powoli powiększała przewagę dzięki pojedynczo trafianym rzutom wolnym (20:8). GTK, widząc swoją nieskuteczność w rzutach z dalszej odległości, w końcu przeniosło ciężar gry bliżej kosza. Udane wejścia w pole trzech sekund Daniela Gołębiowskiego i Williamsa (20:12) sprawiły wrażenie, że gliwiczanie w końcu znaleźli odpowiedni sposób na grę w ataku i zaczną gonić rywala. Niestety, koszmarny błąd przy wyprowadzaniu piłki popełniony przez Gołębiowskiego pozwolił Gilderowi w łatwy sposób popisać się akcją 2+1. Goście dalej próbowali przede wszystkim dostarczyć piłkę blisko kosza i w ten sposób po pick and rollu Hindsa z Doddem, ten drugi zakończył akcję wsadem. Swoją przewagę wykorzystał również Krajina i na tablicy wyników pojawił się rezultat 26:19. Gospodarze wrócili do punktowania za sprawą Kerrona Johnsona, który dwa razy przymierzył z półdystansu, choć dotychczas miał problem z tego typu rzutami. Krajina raz jeszcze trafił z pomalowanego, a Gray wykorzystał kontrę ustalając wynik pierwszej połowy (34:21). Koszmarny rezultat drużyny Maroša Kováčika był podyktowany katastrofalną skutecznością. Przyjezdni spudłowali wszystkie 11 rzutów z dystansu, a z linii rzutów wolnych trafili zaledwie raz na sześć prób.

Po przerwie szkoleniowiec GTK desygnował do gry mocno zmienioną piątkę, ale efektów przez długi czas nie było widać. Choć skutecznymi akcjami popisali się Gołębiowski oraz Stumbris, to po chwili zza łuku przymierzył Gilder, a Daniel Szymkiewicz wbił się pod kosz (41:25). Promyk nadziei pojawił się dla przyjezdnych, kiedy w końcu zaczęli trafiać zza linii 6,75 m. Najpierw uczynił to Stumbris, a następnie Williams (41:31). Problemem gości były jednak przewinienia i dość szybko przekroczony limit spowodował, że PGE Spójnią otrzymywała sporo szans na zdobywanie punktów z linii rzutów wolnych. Dzięki nim oraz trafieniu z półdystansu Nicka Spiresa miejscowi odskoczyli na 16 "oczek" przewagi (50:34). Końcówka tej kwarty wlała jednak nadzieję w serca kibiców GTK. Goście, a konkretnie Hinds, zdobył siedem kolejnych punktów i ustalił rezultat po 30 min. gry (50:41).

Seria gliwiczan trwała nadal w ostatniej odsłonie. Na atakowanej tablicy dobrze walczył Dodd i po jednej ze zbiórek powiększył dorobek swojego zespołu. Skutecznym wejściem popisał się także Williams, a Krajina dołożył trzy "oczka" i oba zespoły dzieliły już tylko dwa punkty różnicy (50:48). PGE Spójnia grała źle i nie potrafiła sobie wypracować odpowiednich pozycji, ale pomocną dłoń wyciągnęli.. rywale. Put w banalnej sytuacji stracił piłkę pod koszem, a kontrę wykończył Johnson. Po chwili trafił Gilder i było już 54:48. Krajina zmniejszył rozmiary prowadzenia i GTK było blisko skutecznej akcji w obronie po bloku Puta, ale piłka szczęśliwie trafiła do Spiresa, który dołożył dwa punkty spod kosza. Przyjezdni przeprowadzili szybką akcję, którą wsadem zakończył Stumbris (56:52), a faulowany Johnson trafił tylko jeden rzut wolny. Na nieszczęście gliwiczan Put stracił piłkę po zbiórce i Johnson raz jeszcze stanął przed szansą na zdobycie łatwych punktów. Trafił jeden rzut wolny (58:52), a GTK mając dwie okazje na powrót do gry nie potrafiło umieścić piłki w koszu. Wynik ustalił, trafiając dwa rzuty wolne, Gilder (64:58).

W następnym meczu GTK zagra u siebie z Eneą Zastalem BC Zielona Góra 3 marca.


PGE Spójnia Stargard - GTK Gliwice 64:54 (18:8, 16:13, 16:20, 14:13)

PGE Spójnia: Kerron Johnson 12, Admon Gilder 19 (2x3), Daniel Szymkiewicz 2, Kacper Młynarski 6, Baylee Steele 11 - Justin Gray 6, Nick Spires 5, Tomasz Śnieg 3. Trener Maciej Raczyński.

GTK: Jabarie Hinds 11 (1x3), Kacper Radwański, Roberts Stumbris 9 (1x3), Filip Put, Damonte Dodd 4 - Jonathan Williams13 (1x3), Kristijan Krajina 12, Daniel Gołębiowski 4, Aleksander Wiśniewski 1. Trener Maroš Kováčik.
Powrót
NEWS

Nowa strona WWW w przygotowaniu

Nowa strona jest w przygotowaniu! Zmieniamy się dla Was!
2023-11-07
WIĘCEJ
NEWS

Pełna hala na inaugurację nie poniosła zawodników

W meczu I kolejki Tauron GTK Gliwice prowadził nawet różnicą 18 punktów. Nie przyniosło to ostatecznie wygranej i to goście z Gdyni…
2023-09-25
WIĘCEJ
NEWS

Karnety już w sprzedaży!

Ruszyła sprzedaż karnetów! Chętnych do zakupu karnetów zapraszamy na podstronę dedykowaną www.eventim.pl/artist/tauron-gtk-gliwice…
2023-08-21
WIĘCEJ
NEWS

Znamy grafik sparingów Tauron GTK Gliwice

Dość laby koszykarze wracają do pracy! Wszyscy wiedzą, że okres przygotowawczy to najcięższy i jednocześnie najważniejszy okres sezonu...to wtedy…
2023-08-08
WIĘCEJ
NEWS

Reprezentant Łotwy ostatnim obcokrajowcem Tauron GTK Gliwice

Powołany do szerokiej reprezentacji Łotwy na zbliżające się Mistrzostwa Świata, zwycięzca konkursu rzutów za 3 punkty PLK, były zawodnik…
2023-08-04
WIĘCEJ
NEWS

Duży powrót do GTK- Terry Henderson z głośnym powrotem

Na ten ruch trener Paweł Turkiewicz ostrzył sobie zęby całe okienko transferowe...po dwóch latach powraca do Gliwic Terry Henderson! Kibice…
2023-08-02
WIĘCEJ
NEWS

Potężny Polak pod koszem- Maciej Bender

Para polskich podkoszowych szykuje nam się pod koszem w przyszłym sezonie. Do mierzącego 206 cm Łukasza Frąckiewicza dołącza mający 211 cm Maciej…
2023-07-26
WIĘCEJ
NEWS

Wzmocnienie polskiej rotacji- Jan Malesa z podpisem

Wzmocnieniem polskiej rotacji na obwodzie będzie w przyszłym sezonie 24-letni Jan Malesa. Jan Malesa jest wychowankiem Kadetu Biała Podlaska. Jako…
2023-07-21
WIĘCEJ
NEWS

Reprezentant Kanady poprowadzi grę Tauron GTK

26- letni rozgrywający reprezentacji Kanady Kadre Gray poprowadzi grę gliwiczan w nadchodzacym sezonie. Nasz zespół przed nadchodzacym…
2023-07-13
WIĘCEJ

Sponsorzy i Partnerzy

Sponsorzy główni
Sponsorzy wspierający
Partnerzy techniczni
Partnerzy medialni