Pogrom w Ostrowie. Tauron GTK bez szans w starciu z silną BM Stalą
2022-11-03
Gliwiczanie bardzo słabo zaprezentowali się w Ostrowie Wlkp. Miejscowa BM Stal zdeklasowała Tauron GTK i wygrała aż 100:76. To trzecia kolejna porażka drużyny Maroša Kováčika, a z kolei dla gospodarzy szóste zwycięstwo w siódmym meczu w tym sezonie.Tauron GTK Gliwice w historii rywalizacji z BM Stalą Ostrów Wlkp. jeszcze nigdy nie wygrało, choć dwukrotnie było blisko końcowego sukcesu. Czy w kolejnym meczu goście mogli pokonać miejscowych, którzy sezon rozpoczęli od pięciu zwycięstw w sześciu meczach? Przyjezdni zaczęli od trafienia z dystansu Terrance'a Fergusona, ale gospodarze szybko odpowiedzieli skutecznymi akcjami Adonisa Thomasa i Nemanji Djurisicia (4:3). Kiedy dodatkowo trafieniami zza łuku popisali się Scott Michael Reynolds i Jakub Garbacz było już 10:4. Zespół Maroša Kováčika próbował wrócić do gry za sprawą Filipa Puta, który trafił dwa rzuty wolne oraz Fergusona, który raz jeszcze przymierzył zza linii 6,75 m (11:9). BM Stal nie zamierzała jednak oglądać się na rywala. Seria 10:0, w której główne role odegrali Djurisić i Thomas pozwoliła koszykarzom Andrzeja Urbana poczuć się pewnie. Niemoc gliwiczan przełamał dopiero Ferguson, ale przyjezdni nadal nie mieli sposobu na Thomasa, który skutecznie powiększał przewagę swojego zespołu (29:11). Nieco optymizmu dla gości mogło dać trafienie z narożnika Aleksandra Busza, który tym sposobem zakończył pierwszą kwartę.
Na początku drugiej odsłony niezwykle efektownym wsadem popisał się Ferguson, który wykorzystał podanie Earla Jerroda Rowlanda. To tylko podrażniło miejscowych, którzy zaliczyli kolejną serię 7:0 i na tablicy wyników pojawił się rezultat 38:18, a trener gości poprosił o przerwę na żądanie. Gliwiczanie nadal grali jednak bojaźliwie, a w obronie byli spóźnieni i pozwalali rywalom na ofensywne zbiórki. Kolejna "trójka" Garbacza oraz wejście w pole trzech sekund Thomasa podwyższyła prowadzenie BM Stali (43:19). Wysokie prowadzenie ostrowian nieco uśpiło ich czujność, a Ferguson także przymierzył z dystansu. W jego ślady poszedł Put, a Skifić dwukrotnie dobrze zaprezentował się w "pomalowanym". Tauron GTK zredukował straty do 20 "oczek" (49:29), ale perspektywa odrobienia strat w drugiej połowie była odległa.
Po wznowieniu gry ponownie z bardzo dobrej strony pokazał się Kulig. Podkoszowy ostrowian umiejętnie zajmował dogodne pozycje i raz po raz karał rywali. Wśród przyjezdnych aktywnie prezentował się Skifić, który najpierw trafił z bliska, a po chwili z dystansu (55:34). Po "trójce" Garbacza i dobrej akcji Djurisicia przewaga gospodarzy sięgła 26 punktów różnicy (60:34). Próbował jeszcze poderwać kolegów do walki Mateusz Szlachetka, który w pojedynkę zdobył siedem punktów w krótkim odstępie czasu, ale nie miało to wielkiego wpływu na wynik. Gospodarze cały czas kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie. Kolejnymi "trójkami" popisywał się Garbacz, a dobrą zmianę dał też Aigars Skele. To właśnie Łotysz zamknął trzecią kwartę i ustalił wynik na 78:55.
W ostatniej odsłonie mieliśmy już pełen przegląd rezerwowych. W sporym wymiarze czasowym zagrał Tomasz Palmowski i w ataku prezentował się niezwykle aktywnie. Szansę debiutu w ekstraklasie otrzymał Igor Krzych, a kolejne doświadczenie na parkietach w najwyższej klasie rozgrywkowej mogli zebrać Busz i Norbert Maciejak. Różnica pomiędzy obiema ekipami była jednak cały czas znacząca, bo miejscowi popisywali się kolejnymi trafieniami zza łuku. Dwa razy w ten sposób trafił Kulig, a po jednym skutecznym rzucie zaliczyli: Thomas, Ojars Silins, Aleksander Załucki i Filip Siewruk. Ostatecznie ostrowianie wygrali 100:76.
Gliwiczanie kolejny mecz zagrają w Łańcucie, gdzie zmierzą się z będącym bez wygranej w tym sezonie Rawlplug Sokołem. Mecz odbędzie się 8 listopada o godzinie 18.00.
BM Stal Ostrów Wlkp. - Tauron GTK Gliwice 100:76 (29:14, 20:15, 29:26, 22:21)
BM Stal: Scott Michael Reynolds 3 (1x3), Jakub Garbacz 23 (5x3), Adonis Thomas 22 (2x3), Damian Kulig 15 (2x3), Nemanja Djurisić 14 (1x3) - Aleksander Załucki 8 (2x3), Aigars Skele 7, Ojars Sillins 5 (1x3), Filip Siewruk 3 (1x3), Bartosz Rachwalski, Krzysztof Rozpędowski, Antoni Waniak. Trener Andrzej Urban.
Tauron GTK: Earl Jerrod Rowland 4 (1x3), Mateusz Szlachetka 11 (1x3), Terrance Ferguson 13 (3x3), Filip Put 5 (1x3), Kamari Murphy - Jure Skifić 19 (1x3), Szymon Ryżek 12 (13), Tomasz Palmowski 6 (1x3), Aleksander Busz 5 (1x3), Norbert Maciejak 1, Igor Krzych. Trener Maroš Kováčik.