Rusza Alpe Adria Cup. GTK zagra w Austrii

W I kolejce rozgrywek Alpe Adria Cup GTK Gliwice zmierzy się na wyjeździe z BK IMMOunited Dukes. W poprzedniej edycji pucharu podopieczni Pawła Turkiewicza dotarli do półfinału, czy w tegorocznej edycji zdołają poprawić ten rezultat?

Przypomnijmy, w sezonie 2019/2020 GTK trafiło do grupy A, gdzie zagra z: BK IMMOunited Dukes, BC Adriaoil Skrljevo i BK JIP Pardubice. W pierwszym spotkaniu zespół Pawła Turkiewicza uda się do austriackiego Klosterneuburg. Nasz najbliższy rywal - podobnie jak i my - w miniony weekend zainaugurował rozgrywki ligowe. Zespół prowadzony przez Wernera Sallomona, grając u siebie, wysoko pokonał Arkadię Traiskirchen Lions 87:51. Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobyli: Predrag Miletić - 18 i Jurica Blazević - 15. 35-letni Miletić jest obok Bośniaka Edina Bavcicia (także 35 lat) i nowego w szeregach Dukes Nigeryjczyka Amina Lakoju jednym z trzech zagranicznych zawodników. Innymi ważnymi zawodnikami w talii trenera Sallomona są mający za sobą grę w niższych ligach w Hiszpanii: Moritz Lanegger i Maximilian Hopfgartner. 

W porównaniu do poprzedniego sezonu w Klosterneuburgu doszło jedynie do kosmetycznych zmian. Zespół opuścił Konstantin Kolonovics (Mustangs - 2. Bundesliga), a dołączyli do drużyny: wcześniej wspomniany Lakoju, Benedikt Danek (ostatnio Arkadia) i Lorentz Rattey (BBU Salzburg). W austriackiej Bundeslidze BK IMMOunited zakończyli sezon regularny na 6. miejscu, a w ćwierćfinale play off przegrali z Basket Swans Gmunden 2:1. Również w Alpe Adria Cup Dukes nie zanotowali spektakularnego wyniku. Z bilansem dwóch zwycięstw i czterech porażek zajęli 3. miejsce w grupie C i nie awansowali do fazy finałowej. 

Po ostatnim weekendzie w nieco odmiennych nastrojach są zawodnicy GTK. Po fenomenalnej drugiej połowie pojedynku derbowego z MKS-em Dąbrowa Górnicza, gdzie zdołali odrobić 24 punkty straty, ostatecznie nie potrafili przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę i przegrali po dwóch dogrywkach 102:105. Na całe szczęście gliwiczanie nie mają zbyt wiele czasu na rozpamiętywanie porażki i jeszcze przed niezwykle ważnym ligowym starciem z Kingiem Szczecin zagrają z BK IMMOunited Dukes. Szansa na poprawę morale jest duża i jeśli tylko zespół Pawła Turkiewicza zaprezentuje dyspozycję z drugiej połowy rywalizacji z lokalnym rywalem, to o końcowy wynik w Austrii powinniśmy być spokojni. 

Początek spotkania o godzinie 19.00.