Wyjazdowej serii ciąg dalszy. GTK zmierzy się z Polpharmą
2019-10-17
W 4. kolejce i drugim meczu wyjazdowym z rzędu GTK Gliwice zagra z Polpharmą Starogard Gdański. Nasz najbliższy rywal, póki co, jest bez zwycięstwa, ale w dwóch spotkaniach był bardzo bliski zdobycia kompletu punktów. Podopieczni Pawła Turkiewicza zamierzają powalczyć o drugie zwycięstwo z rzędu.Latem w Starogardzie Gdańskim doszło do sporych zmian. Zespół opuścił trener Artur Gronek i przeniósł się do beniaminka Energa Basket Ligi, Astorii Bydgoszcz. Jego miejsce zajął Marcin Lichtański, który wcześniej był jego asystentem. Doszło także do sporych zmian w kadrze zespołu. Klub opuścili: Kacper Młynarski (PGE Spójnia Stargard), Filip Struski (Biofarm Basket Poznań), Adam Kemp (Astoria), Adam Brenk (Spójnia) i Thomas Davis (King Szczecin). W ich miejsce do Polpharmy dołączyli: Michał Kołodziej (Legia Warszawa), Bartosz Jankowski (Biofarm Basket), Maciej Bojanowski (Miasto Szkła Krosno), Jakub Motylewski (Polonia Leszno), Isaiah Wilkins (Canterbury Rams, Nowa Zelandia), Carl Engstrom (Wetterbygden, Szwecja), Kamau Stokes (Kansas State, USA) i Darnell Edge Fairleigh Dickinson, USA). Szczególnie Stokes okazał się wartościowym wzmocnieniem i stał się zdecydowanym liderem drużyny. W tej chwili ze średnią 23 punktów na mecz jest drugim strzelcem całej ligi. Warto też zwrócić uwagę na Wilkinsa, którego ojczymem jest legendarny zawodnik NBA, Dominique Wilkins. Ten podkoszowy zawodnik wraz z Brettem Prahlem, który bronił barw Polpharmy także w poprzednim sezonie, stanowi o sile starogardzian w strefie podkoszowej. Znaczącą postacią w szeregach naszego najbliższego rywala jest też Maciej Bojanowski. Ten skrzydłowy wyróżniał się już w poprzednich rozgrywkach grając w Krośnie, ale ten sezon pokazuje, że może on cały czas czynić postępy.
W pierwszy spotkaniu nowego sezonu zespól Marcina Lichtańskiego nie miał żadnych szans. W starciu z naszpikowanym gwiazdami Anwilem Włocławek mógł być tylko tłem i przegrał aż 110:72. Zdecydowanie lepiej było w kolejnych grach. W meczu z PGE Spójnią starogardzianie trzymali się blisko rywala, ale podopieczni Kamila Piechuckiego wytrzymali próbę nerwów i dowieźli skromne prowadzenie do końca (75:80). Jeszcze więcej emocji przysporzył wyjazdowy pojedynek z Treflem Sopot. Do wyłonienia zwycięzcy potrzeba była dogrywka i gospodarze ostatecznie zdołali wyszarpać dwa punkty dzięki doświadczeniu Carlosa Meddlocka, który zapewnił im sukces 95:91. Teraz "Farmaceuci" ponownie zagrają u siebie i zrobią wszystko, by wygrać po raz pierwszy i opuścić ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Na komplet punktów ochotę na również GTK, które po nieudanym starcie rozgrywek i dwóch porażkach na własnym parkiecie z MKS-em Dąbrowa Górnicza i Kingiem Szczecin sprawiło nie lada sensację, wygrywając w Gdyni z faworyzowanym Asseco Arką 78:87. Podopieczni Pawła Turkiewicza zagrali w tym meczu z ogromną determinacją i wymusili sporo błędów rywala.
Ważną rolę w tym meczu odegrała ławka rezerwowych. Prym w ataku wiedli Dawid Słupiński i Payton Henson, który za swój niemal bezbłędny występ otrzymał wyróżnienie i znalazł się w najlepszej piątce 3. kolejki. Sporo dobrego zrobili także walczący o każdą piłkę Łukasz Diduszko i rezerwowy rozgrywający Mateusz Szlachetka, który po nieudanym meczu z Kingiem szybko się odbudował i w starciu z doświadczonym Krzysztofem Szubargą zachował zimną głowę. Teraz przed gliwiczanami zadanie utrzymania tej dyspozycji i powalczenia o cenny komplet punktów w Starogardzie Gdańskim. Zadanie tym trudniejsze, iż odkąd GTK pojawiło się w ekstraklasie jeszcze ani razu nie zdołało pokonać rywala. Polpharma wygrała wszystkie cztery dotychczasowe pojedynki. Czy tą niekorzystną serię uda się w końcu przerwać?
Mecz zostanie rozegrany w Starogardzie Gdańskim 18 października o godzinie 17.30. Transmisja na żywo w Polsat Sport.
Dotychczasowy bilans gier:
2017/18: Polpharma - GTK 95:72
2017/18: GTK - Polpharma 91:92
2018/19: GTK - Polpharma 82:85
2018/19: Polpharma - GTK 96:80
Polpharma: 4 zwycięstwa, GTK: 0 zwycięstw