Wzmocnione Tauron GTK poszuka punktów w Szczecinie
2022-12-21
Szczecin to jeden z punktów na mapie Polski, w którym Tauron GTK jeszcze nigdy w historii nie wygrało. Czy zespół wzmocniony byłym zawodnikiem Kinga, Malachim Richardsonem i Patrykiem Wilkiem będzie w stanie odczarować stolicę województwa zachodniopomorskiego?Ostatni ligowy mecz gliwiczan minimalnie przegrany z Anwilem wyraźnie pokazał, że przy problemach zdrowotnych i dodatkowych kłopotach z przewinieniami rotacja meczowa drużyny Maroša Kováčika robi się niezwykle krótka. W niedzielnym meczu nie mógł jeszcze zagrać Malachi Richardson, który w dniu dopiero rozpoczął podróż na Górny Śląsk. Dogrywane były również dopiero szczegóły umowy z Patrykiem Wilkiem, który zastąpił kontuzjowanego Tomasza Palmowskiego. Dziś obaj zawodnicy są już do dyspozycji szkoleniowca Tauron GTK i będą mieli szansę wybiec na parkiet w Szczecinie. Mieście, w którym koszykarze z Górnego Śląska jeszcze nigdy nie wygrali. Najbliżej byli tego w sezonie 2018/19, kiedy to po rzucie z dystansu Desmonda Washingtona prowadzili jednym punktem na 10 sekund przed upływem czasu gry. Po przerwie na żądanie piłka trafiła jednak do Taurasa Jogeli, a ten trafieniem z półdystansu dał prowadzenie swojej drużynie. Prowadzeni wówczas przez Pawła Turkiewicza koszykarze mieli jeszcze szansę na rekację, ale kolejny rzut Washingtona z dystansu okazał się już niecelny. Co ciekawe, tamto spotkanie z ławki rezerwowych oglądał wówczas debiutujący w ekstraklasie Mateusz Szlachetka. Dziś świeżo upieczony mistrz świata do lat 23 w koszykówce do lat 23 znajduje się już w zupełnie innym miejscu swojej kariery, a w ostatnim meczu z Anwilem był najskuteczniejszym zawodnikiem naszego zespołu, zdobywając 17 punktów.
Nasz najbliższy rywal na chwilę obecną z bilansem siedmiu zwycięstw i pięciu porażek plasuje się na 7. miejscu w ligowej tabeli. Na własnym parkiecie King wygrał cztery mecze, a dwa razy przegrał. Wśród pokonanych znaleźli się: Enea Zastal BC Zielona Góra (69:64), Legia Warszawa (69:65), PGE Spójnia Stargard (97:95) i Grupa Sierleccy Czarni Słupsk (88:77). Po tym ostatnim meczu szczecinianie udali się w serię gier wyjazdowych i kolejno zagrali w: Toruniu z Twardymi Piernikami (73:81), MKS-em w Dąbrowie Górniczej (76:79), Lublinie z Polskim Cukrem Start (75:69) i Eneą Abramczyk Astorią Bydgoszcz (104:103). Te dwie ostatnie porażki to wyniki, których w klubie z pewnością się nie spodziewali i teraz zespół Arkadiusza Miłoszewskiego będzie się starał za wszelką cenę nie dopuścić do trzeciej przegranej z rzędu.
Liderem i motorem napędowym Kinga jest Andrzej Mazurczak. Będący w orbicie zainteresowań selekcjonera reprezentacji Polski zawodnik w obecnym sezonie średnio zdobywa 12.3 punktu na mecz, ale dodatkowo notuje aż 7.3 asysty, 4.4 zbiórki i 1.1 przechwytu. W ofensywnych poczynaniach mocno wspiera go Phil Fayne, który punktuje na poziomie 14.9 i dodaje 5.9 zbiórki na mecz. O tym jak dobrze zbilansowany jest zespół ze Szczecina może świadczyć fakt, że aż sześciu zawodników ma średnią punktową powyżej 10 "oczek" na mecz. Na trzecim miejscu wśród strzelców plasuje się Tony Meier, który dodaje 12.0 punktu i 4.2 zbiórki na mecz. Drugi z Polaków, Filip Matczak na swoim koncie zapisuje średnio 11.1 punktu i 2.7 asysty na mecz. Dalsze pozycje zajmują kolejni Amerykanie: Zac Cuthbertson (10.6 pkt., 6.2 zb.), Bryce Brown (10.6 pkt.) i James Eads III (7.0 pkt.). Trener Miłoszewski do dyspozycji ma także dwóch dobrej klasy Polaków, Kacpra Borowskiego (5.0 pkt., 2.9 zb.) i Mateusza Kostrzewskiego (4.0 pkt., 2.2 zb.). Meczową rotację uzupełniają Konrad Szymański i Maciej Żmudzki.
Gliwiczanie pojechali do Szczecina w pełnym zestawie, nie licząc kontuzjowanego Tomasza Palmowskiego. Po drodze zatrzymali się we Wrocławiu, gdzie odbyli jednostkę treningową na obiektach WKK. Nowi zawodnicy mają za sobą raptem dwa treningi z drużyną, ale niewykluczone, że w meczu z Kingiem pojawią się na parkiecie. Początek meczu 22 grudnia o godzinie 17.30. Transmisja na żywo na kanale Polsat Sport Extra.
Dotychczasowy bilans gier:
2017/18: King - GTK 87:65
2017/18: GTK - King 84:89
2018/19: GTK - King 95:81
2018/19: King - GTK 92:91
2019/20: GTK - King 79:81
2019/20: King - GTK 86:80
2020/21: GTK - King 81:72
2020/21: King - GTK 100:70
2021/22: King - GTK 93:82
2021/22: GTK - King 73:70
King: 7 zwycięstw, GTK: 3 zwycięstwa