Jak łyse konie, czyli Śląsk Wrocław kontra GTK Gliwice
2019-11-15
Na przestrzeni ostatniego dziesięciolecia oba zespoły dość często ze sobą rywalizowały. W dotychczasowych pojedynkach jest idealny remis. A jak będzie tym razem? Czy wygra będący na wznoszącej fali Śląsk Wrocław czy jednak nastąpi przełamanie GTK Gliwice, które przegrało trzy ostatnie mecze?Trzy kolejne porażki sprawiły, że nastroje w Gliwicach delikatnie mówiąc nie są najlepsze. Szczególnie żal porażek na własnym parkiecie z PGE Spójnią Stargard oraz na wyjeździe z Treflem Sopot. W obu tych spotkaniach podopieczni Pawła Turkiewicza prowadzili w końcowych fragmentach meczu, ale za każdym razem brakowało koncentracji i osoby lidera, który byłby w stanie zapewnić cenny komplet punktów. Tak zaciętej końcówki nie było we Włocławku, ale niestety i tam doszło do dramatu, choć w zupełnie innym stylu. Jeszcze do 15 minuty meczu GTK toczyło wyrównany pojedynek z Anwilem, ale potem gospodarze włączyli kolejny bieg i totalnie odjechali. Podrażnienie ostatnimi słabszymi występami i kilkoma wpadkami gospodarze wręcz zdemolowali nasz zespół, a porażka aż 118:74 jest największą w historii rozegranych gier w ekstraklasie. Oczywiście patrząc przez pryzmat poprzednich występów i potencjału mistrza Polski można taki mecz zaliczyć do klasyfikacji wpadek, lecz nie mniej każdy kolejny mecz będzie coraz istotniejszy.
O przełamanie GTK może się pokusić we Wrocławiu. Miejscowy Śląsk po słabszym początku zaczął grać lepiej i w trzech ostatnich meczach dwa razy wygrał. Łącznie na swoim koncie ma trzy wygrane - o jedną więcej od GTK - i to w tej chwili daje mu 10. miejsce w ligowej tabeli. Co ciekawe, beniaminek Energa Basket Ligi póki co lepiej spisuje się na wyjazdach, a u siebie z czterech rozegranych meczy wygrał zaledwie raz. To wydaje się być optymalnym układem dla gliwiczan, którzy na wyjeździe do tej pory dwa razy wygrali i dwa razy przegrali. Inna sprawa, że wszystkie porażki na własnym parkiecie zespół Andrzeja Adamka odniósł z wyżej notowanymi rywalami: Asseco Arką Gdynia, Kingiem Szczecin i Treflem Sopot. Wygrał na inaugurację sezonu z HydroTruckiem Radom. O sile zespołu z Dolnego Śląska decydują w głównej mierze dwaj Amerykanie: Devoe Joseph i Torin Dorn oraz doświadczony zestaw Polaków: Mathieu Wojciechowski i Kamil Łączyński. Dwa spotkania za sobą ma dobrze znany na polskich parkietach Danny Gibson, który zastąpił Claytona Custera, który nie spełniał pokładanych w nim nadziei. Warto również zwrócić uwagę na debiutującego w najwyższej klasie rozgrywkowej, Aleksandra Dziewę. Zestaw podkoszowy uzupełniają doświadczony Michał Gabiński, Andrew Chrabascz oraz do tej pory więcej kontuzjowany niż grający, Michael Humphrey.
Spotkanie we Wrocławiu będzie też szczególne dla kilku osób związanych z GTK. Przede wszystkim z tego miasta pochodzi i właśnie w Śląsku swoją karierę rozpoczynał trener Paweł Turkiewicz. Wychowankiem tego klubu jest także Piotr Hałas, który w młodzieńczych latach święcił spore sukcesy w koszykówce młodzieżowej, a w barwach Śląska zadebiutował też w ekstraklasie. Wreszcie grę na Dolnym Śląsku ma za sobą także Łukasz Diduszko.
Co ciekawe, oba zespoły zmierzyły się w przedsezonowym sparingu rozegranym w Gliwicach. Górą było GTK, które wygrało 75:70, aczkolwiek trzeba zauważyć, że nie zagrał w tym meczu Łączyński. W historii dotychczasowych gier o punkty oba zespoły jeszcze nigdy nie grały ze sobą na poziomie ekstraklasy i najbliższe starcie w hali Orbity będzie pierwszym. Natomiast historia rywalizacji na niższych szczeblach jest dość bogata i ciągnie się od II do I ligi. W dotychczasowych pojedynkach jest idealny remis, obie drużyny wygrywały po sześć razy. Jak będzie tym razem? Przekonamy się o tym w niedzielny wieczór. Początek meczu o godzinie 19.30. Dla tych, którzy nie będą mieli możliwości wspierania zespołu na żywo we Wrocławiu zapraszamy do transmisji na żywo na stronie emocje.tv.
Dotychczasowy bilans gier:
2010/11: Śląsk - GTK 75:82
2010/11: GTK - Śląsk 70:85
2011/12: GTK - Śląsk 69:75
2011/12: Śląsk - GTK 95:61
2011/12: Śląsk - GTK 93:51
2011/12: GTK - Śląsk 63:79
2013/14: Śląsk - GTK 65:72
2013/14: GTK - Śląsk 111:54
2013/14: GTK - Śląsk 83:72
2013/14: Śląsk - GTK 57:75
2015/16: GTK - Śląsk 43:56
2015/16: Śląsk - GTK 64:69
Śląsk: 6 zwycięstw, GTK: 6 zwycięstw