×
Kolejne rozczarowanie. GTK rozbite w Bydgoszczy

Kolejne rozczarowanie. GTK rozbite w Bydgoszczy

2021-11-11
Kolejny blamaż GTK. Gliwiczanie przegrali z Eneą Abramczyk Astorią różnicą 23 punktów (94:71) i zamiast walczyć o play off co raz mocniej muszą spoglądać w dolne rejony tabeli.

Przed pierwszym gwizdkiem w Bydgoszczy nikt nie dopuszczał myśli o porażce. Enea Abramczyk Astoria nie tylko była wyżej w ligowej tabeli, ale też przede wszystkim prezentowała określony poziom i choć z lepszymi drużynami głównie przegrywała, to jednak już w spotkaniach, w których była faworytem, nie zawodziła. A niewątpliwe w starciu z GTK tym faworytem była, bo gliwiczanie w ostatnim okresie notowali fatalne występy. Z drugiej strony podopieczni Roberta Witki też mogli liczyć na przełamanie, bo Astoria to był do tej pory bardzo dobry przeciwnik, a wszystkie mecze na poziomie ekstraklasy pomiędzy tym zespołami zawsze kończyły się wygranymi GTK. Gliwiczanie do Bydgoszczy udali się osłabieni, bo w drużynie zabrakło narzekających na urazy Keyshawna Woodsa i Artura Mielczarka, a obecny Kacper Radwański na parkiecie jeszcze nie mógł się pojawić.

Gospodarze od samego początku mocno ruszyli do ataku. Po "trójce" Rodericka Camphora i akcji 2+1 Wesleya Washpuna było już 6:1. Goście odpowiadali za sprawą aktywnego w ataku Adama Ramstedta. Szwedzki środkowy po akcji pick an roll pofrunął w powietrzy i zakończył akcje wsadem. Kiedy kontrę po ponowieniu wykończył Filip Put było już tylko 8:7. Niestety, w tym momencie gliwiczanie stanęli. Akcje w ataku były niedokładne, a w obronie również zaczęły pojawiać się błędy. Wykorzystywał to Mateusz Zębski, który w krótkim czasie zdobył sześć punktów w międzyczasie wyrywając pod atakowanym koszem piłkę z rąk Ramstedta (16:7). Trener Robert Witka postanowił zareagować i poprosił o przerwę na żądanie. To poprawiło dyspozycje w ataku, ale w defensywie nadal mnożyły się błędy. W polu trzech sekund trudno było zatrzymać Alana Herndona i Klavsa Caversa, którzy co chwila mogli dopisywać do swojego konta ofensywne zbiórki. GTK w ataku radziło sobie głównie za sprawą Robertsa Stumbrisa, który dzięki swoim szybkom rzutom zapobiegł całkowitej katastrofie. Przyjezdni kolejny raz w pierwszej kwarcie stracili blisko 30 punktów i ponownie ustawili się w roli goniącego (29:16).

Po wznowieniu gry ponownie aktywny był Herndon i zaliczył akcję 2+1 po przekazaniu piłki w polu trzech sekund przez Cavarsa. GTK próbowało odpowiadać swoja najsilniejsza bronią, czyli rzutami z dystansu. Celne próby Matthew Williamsa i Filipa Puta zredukowały straty do dziewięciu "oczek" (31:22). Trener Artur Gronek odpowiedział rezerwowymi, a szybko biegający do ataku Jakub Nizioł i ofensywnie uzdolniony Andrzej Pluta pozwolili miejscowym utrzymywać dystans (37:22). Kiedy jednak dwie kolejne skuteczne akcje przeprowadził Put (37:25), trener gospodarzy poprosił o czas. Po powrocie na parkiet Astoria zaczęła ponownie funkcjonować lepiej. Uaktywnił się Camphor, który starannie selekcjonował rzuty, ale kiedy się decydował to piłka najczęściej wpadała do kosza (45:29). Sygnał do odrabiania strat dał Ramstedt, dobijając niecelny rzut, a następnie "trójkę" dołożył Stumbris, a Jabarie Hinds wreszcie wykorzystał kawałek wolnego miejsca i po wyprzedzeniu swojego obrońcy z łatwością zdobył punkty (45:36). Trener Gronek poprosił o jeszcze jedną przerwę na żądanie i dzięki temu ustawił ostatnią akcję w tej połowie. Piłka powędrowała do Herndona, który przymierzył z dystansu i zamknął wynik do przerwy.

Na drugą połowę gliwiczanie wyszli z bojowym nastawieniem szybkiego odrobienia strat. Lepsza defensywa, a dzięki temu możliwość wyprowadzanie szybkich ataków szybko przyniosła oczekiwany efekt. Po szybkim ataku wykończonym przez Williamsa było już tylko 48:42. Astoria odpowiedziała trafieniem zza łuku Nizioła i skuteczną akcją pod koszem Cavarsa, ale GTK nie zamierzało się poddawać. Aktywnie w ataku prezentował się Daniel Gołębiowski, który druga połowę rozpoczął w pierwszej piątce. Po jego dwóch wejściach pod kosz było już tylko 53:48 i trener miejscowych poprosił o chwile rozmowy ze swoimi zawodnikami. Ta przyniosła oczekiwany efekt dla gospodarzy, bo weteran ligowych parkietów Michał Chyliński dwukrotnie trafił z dystansu i pozwolił swojej drużynie złapać oddech. Kiedy dodatkowo kontrę po kuriozalnej stracie Hindsa wykończył efektownym wsadem Nizioł, a z rogu boiska przymierzył Michał Krasuski, Astoria odzyskała "swoją" przewagę (64:48). Sytuację indywidualnymi akcjami próbował ratować Hinds, ale co z tego, kiedy bydgoszczanie nawet kiedy nie trafiali mieli okazje na ponawianie akcji. W ten sposób kolejne punkty zdobyli Herndon i Chyliński, a kiedy "trójkę" z 9 m trafił Pluta było już 71:54.

Nic nie zmieniło się w obrazie gry w ostatniej odsłonie. Herndon nadal dominował w strefie podkoszowej, ofensywnie dobrze usposobiony był również Washpun. Z kolei gliwiczanie pudłowali w prostych sytuacjach i z każdą kolejną minutą wyraźnie gaśli. W końcówce meczu na parkiecie pojawił się Aleksander Busz, który zdobył swoje pierwsze punkty w Energa Basket Lidze i łącznie uzbierał ich pięć. Ostatecznie Astoria wygrała aż 94:71, a GTK zanotowało kolejny fatalny występ.

Kolejny mecz gliwiczanie zagrają we Wrocławiu ze Śląskiem.


Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - GTK Gliwice 94:71 (29:16, 19:20, 23:19, 23:16)

Astoria:
Roderick Camphor 13 (2x3), Wesley Wasphun 11 (1x3), Mateusz Zębski 8, Alan Herndon 18 (1x3), Klavs Cavars 12 - Jakub Nizioł 16 (2x3), Michał Chyliński 8 (2x3), Andrzej Pluta 5 (1x3), Michał Krasuski 3 (1x3), Michał Aleksandrowicz. Trener Artur Gronek.

GTK: Jabarie Hinds 17 (1x3), Matthew Williams 5 (1x3), Roberts Stumbris 14 (2x3), Filip Put 12 (2x3), Adam Ramstedt 9 - Daniel Gołębiowski 8, Aleksander Busz 5 (1x3), Aleksander Wiśniewski 1, Szymon Szymański. Trener Robert Witka.

Powrót
NEWS

Nowa strona WWW w przygotowaniu

Nowa strona jest w przygotowaniu! Zmieniamy się dla Was!
2023-11-07
WIĘCEJ
NEWS

Pełna hala na inaugurację nie poniosła zawodników

W meczu I kolejki Tauron GTK Gliwice prowadził nawet różnicą 18 punktów. Nie przyniosło to ostatecznie wygranej i to goście z Gdyni…
2023-09-25
WIĘCEJ
NEWS

Karnety już w sprzedaży!

Ruszyła sprzedaż karnetów! Chętnych do zakupu karnetów zapraszamy na podstronę dedykowaną www.eventim.pl/artist/tauron-gtk-gliwice…
2023-08-21
WIĘCEJ
NEWS

Znamy grafik sparingów Tauron GTK Gliwice

Dość laby koszykarze wracają do pracy! Wszyscy wiedzą, że okres przygotowawczy to najcięższy i jednocześnie najważniejszy okres sezonu...to wtedy…
2023-08-08
WIĘCEJ
NEWS

Reprezentant Łotwy ostatnim obcokrajowcem Tauron GTK Gliwice

Powołany do szerokiej reprezentacji Łotwy na zbliżające się Mistrzostwa Świata, zwycięzca konkursu rzutów za 3 punkty PLK, były zawodnik…
2023-08-04
WIĘCEJ
NEWS

Duży powrót do GTK- Terry Henderson z głośnym powrotem

Na ten ruch trener Paweł Turkiewicz ostrzył sobie zęby całe okienko transferowe...po dwóch latach powraca do Gliwic Terry Henderson! Kibice…
2023-08-02
WIĘCEJ
NEWS

Potężny Polak pod koszem- Maciej Bender

Para polskich podkoszowych szykuje nam się pod koszem w przyszłym sezonie. Do mierzącego 206 cm Łukasza Frąckiewicza dołącza mający 211 cm Maciej…
2023-07-26
WIĘCEJ
NEWS

Wzmocnienie polskiej rotacji- Jan Malesa z podpisem

Wzmocnieniem polskiej rotacji na obwodzie będzie w przyszłym sezonie 24-letni Jan Malesa. Jan Malesa jest wychowankiem Kadetu Biała Podlaska. Jako…
2023-07-21
WIĘCEJ
NEWS

Reprezentant Kanady poprowadzi grę Tauron GTK

26- letni rozgrywający reprezentacji Kanady Kadre Gray poprowadzi grę gliwiczan w nadchodzacym sezonie. Nasz zespół przed nadchodzacym…
2023-07-13
WIĘCEJ

Sponsorzy i Partnerzy

Sponsorzy główni
Sponsorzy wspierający
Partnerzy techniczni
Partnerzy medialni