Pierwsza czwórka?

Nie chodzi bynajmniej o miejsce w ligowej tabeli. GTK ma po raz pierwszy w tym sezonie szansę na przedłużenie serii zwycięstw do czterech. Rywalem będzie Biofarm Basket Poznań, który znajduje się w o tyle korzystnej sytuacji, iż w ostatni weekend pauzował.

Wszystkie przez to, iż kilku zawodników będących w kadrze I-ligowego drużyny brało udział w finałach mistrzostw Polski do lat 20. W Gdyni młodzi zawodnicy z Poznania, wśród których brylowali Szymon Ryżek i Mikołaj Kurpisz zdobyli brązowy medal, pokonując w decydującym meczu Rosę Radom. Jeszcze lepiej wypadli dwa reprezentanci GTK, Michał Jędrzejewski i Dominik Rutkowski, którzy w barwach WKK Wrocław wywalczyli srebrne krążki. Warto zauważyć, iż obaj koszykarze należeli do wyróżniających się postaci w ekipie Sebastiana Potocznego. Ich występ w nadmorskim mieście spowodował, że gliwiczanie musieli sobie radzić w ligowym spotkaniu w Krakowie bez nich. Na całe szczęście mimo tych osłabień drużyna Pawła Turkiewicza stanęła na wysokości zadania i choć chwilami mecz z AZS-em AGH był wyrównany, to ostatecznie w końcówce goście potwierdzili swoją wyższość i wygrali trzeci raz z rzędu.

Jeśli GTK wygra z Biofarmem Basket będzie to czwarta wygrana z rzędu, co jeszcze gliwiczanom w tym sezonie się nie zdarzyło. Zespół Pawła Turkiewicza dodatkowo ma rachunki do wyrównania z pierwszej rundy zmagań, kiedy to w dramatycznych okolicznościach przegrał w Poznaniu, choć jeszcze w trzeciej kwarcie prowadził różnicą 19 punktów. Niestety, w końcówce bardzo dobrze zaprezentował się Filip Struski i zapewnił gospodarzom cenne zwycięstwie. To zresztą obok Piotra Wielocha najskuteczniejszy zawodnik drużyny Przemysława Szurka. Warto również zwrócić uwagę na Mateusza Bręka i doświadczonego podkoszowego Adama Metelskiego. Co równie istotne, gliwiczanie choć są faworytami tej potyczki, to jednak muszą uważać na drużynę z Poznania. Biofarm Basket niedawno pokonał na wyjazdach Max Elektro Sokół Łańcut i Spójnię Stargard, czyli dwa czołowe zespoły w lidze. Dodatkowo w inauguracyjnym meczu obecnych rozgrywek ekipa Przemysława Szurka wygrała także w Warszawie. Oznacza to, że młoda drużyna ma na swoim koncie trzy wyjazdowe zwycięstwa z trzema obecnie najlepszymi drużynami I ligi. Oprócz tych trzech zwycięstw Biofarm Basket wygrał w obcej hali jeszcze tylko raz i miało to miejsce w Pruszkowie. W pozostałych ośmiu grach koszykarze z Wielkopolski zanotowali porażki.

Zapraszamy na środowy mecz. Początek o godzinie 18.