Starcie niepokonanych. GTK podejmuje Pardubice
2019-11-04
W trzecim spotkaniu rozgrywek Alpe Adria Cup GTK Gliwice zmierzy się z BK JIP Pardubice. Póki co, oba zespoły w grupie A jeszcze nie zaznały porażki.Podopieczni Pawła Turkiewicza w dwóch dotychczasowych spotkaniach zanotowali pewne zwycięstwa. Najpierw w Klosterneuburg pokonali miejscowe BK IMMOunited Dukes 70:66, a następnie już na własnym parkiecie zdemolowali BC Adriaoil Skrjlevo wygrywając aż 107:69. To pozwoliło objąc prowadzenie w tabeli grupy A. Niżej plasuje się nasz najbliższy rywal, BK JIP Pardubice, który rozegrał dotychczas tylko jedno spotkanie. Czesi również wygrali w Austrii, lecz w wyższym stosunku 80:67. Najskuteczniejszy w szeregach zespołu Kena Scalabroniego był Ondrej Kohout, który zdobył 16 punktów. Bardzo dobrze spisali się także: Tomas Vyoral, który latem tego roku wraz z reprezentacją Czech wywalczył 6. miejsce na mistrzostwach świata - autor 15 punktów i 9 zbiórek oraz Kamil Svrdlik - 12 "oczek". CO warto zauważyć, drużyna z Pardubic zbudowana jest praktycznie w oparciu tylko o rodzimych koszykarzy. Jedynym obcokrajowcem jest Chorwat - Ozren Pavlović. To zdecydowana odmiana w porównaniu z poprzednim sezonem, kiedy w składzie dodatkowo było czterech Amerykanów.
Pardubice w bieżącym sezonie rozgrywek czeskiej ekstraklasy radzą sobie bardzo dobrze. Z bilansem pięciu zwycięstw i dwóch porażek zajmują obecnie 3. miejsce w ligowej tabeli. Takiego startu w rozgrywkach nie mieli gliwiczanie, którzy do tej pory na krajowym podwórku wygrali dwa razy, notując cztery porażki. Inna sprawa, że w każdym z tych przegranych spotkań GTK walczyło do samego końca i za każdym razem wynik mógł być diametralnie inny. Póki co, dla podopiecznych Pawła Turkiewicza spotkania w ramach rozgrywek Alpe Adria Cup są świetną okazją na przećwiczenie schematów, które nie zawsze odpowiednio wychodzą w Energa Basket Lidze. W tych spotkaniach szansę gry otrzymują również ci, którzy zwykle nie grają lub grają mało. Należy więc się spodziewać kolejnego występu: Piotra Hałasa, Szymona Wąsika, a szanse debiutu powinien także otrzymać Bartosz Chodukiewicz.
Spotkanie odbędzie się 5 listopada o godz 19.00 w Centrum Sportowo-Kulturalnym Łabędź. Transmisja na żywo na kanale YouTube.