Udanie zakończyć rok
2014-12-19
Przed nami ostatni mecz w tym roku i jednocześnie zakończenie I rundy zmagań rozgrywek I ligi. Do Gliwic przyjeżdża niezwykle wymagający przeciwnik, jakim jest zespół Spójni Stargard Szczeciński. Nasz najbliższy rywal obecnie zajmuje 5. miejsce w ligowej tabeli. W tym miejscu warto wspomnieć o tym, iż klub z Pomorza w przeszłości występował w ekstraklasie, a od kilku sezonów jest solidnym zespołem na jej bezpośrednim zapleczu.W drużynie prowadzonej przez niezwykle doświadczonego trenera Aleksandera Krutikowa aż roi się od zawodników, mających za sobą nie tylko setki meczów na poziomie I ligi, ale również ekstraklasy. W składzie Spójni znajdują się m.in. Rafał Bigus, Łukasz Żytko, Piotr Pluta, Marcin Stokłosa czy też Jerzy Koszuta. Ten ostatni w Gliwicach jednak nie wystąpi. W dwóch ostatnich meczach nie zagrał też Arkadiusz Soczewski. O sile stargardzian decyduje w głównej mierze brat byłego reprezentanta Polski Andrzeja Pluty, Piotr. Koszykarz znany z doskonałego rzutu w obecnych rozgrywkach średnio zdobywa 12,4 punktu na mecz. Istotną postacią jest również Rafał Bigus, który wiele sezonów spędził na parkietach ekstraklasy. Mierzący 214 cm zawodnik średnio zdobywa 11,3 punktu na mecz i średnio zbiera tyle samo piłek. Za prowadzenie gry w zespole Krutikowa odpowiadają Żytko i Stokłosa. Pierwszy na swoim koncie średnio notuje 8,3 punktu na mecz, ma 3,4 asysty na mecz i 2,3 przechwytu na mecz. Ten drugi średnio zdobywa 9,6 punktu na mecz i 4,6 asysty na mecz.
Stargardzanie w ostatnim czasie podobnie jak GTK nie notowali najlepszej passy. Dopiero przed tygodniem zdołali przerwać serię trzech porażek, po tym jak wygrali w Siedlcach z SKK. Wcześniej przegrali na wyjazdach z Legią Warszawa i PTG Sokołem Łańcut oraz niespodziewanie na własnym parkiecie z Zagłębiem Sosnowiec. Z kolei nasz zespół po spektakularnym zwycięstwie ze BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski zanotował serię trzech przegranych spotkań. Co gorsza dwa z nich podopieczni Stanisława Mazanka i Łukasza Kopery powinni wygrać. Mowa o wyjazdowym meczu z meritumkredyt Pogonią Prudnik i pojedynku w Gliwicach z Legią Warszawa. Przed tygodniem byliśmy wyraźnie słabsi od drużyny PTG Sokoła.
Czy gliwiczanom uda się z zadowoleniem zakończyć rok? Zwycięstwo jest niezwykle potrzebne, bo po ostatnich wynikach spadliśmy na 14. pozycję w ligowej tabeli. W pojedynku ze Spójnią wystąpimy już bez Emila Podkowińskiego, który przeszedł do Polonii Bytom. Gorąco zapraszamy wszystkich kibiców na ostatni mecz I rundy. Początek meczu w sobotę o godzinie 18.