Wracamy do gry. GTK podejmuje Zastal
2022-03-02
Po dwutygodniowej przerwie koszykarze GTK wracają do gry. Do Gliwic przyjeżdża Enea Zastal BC Zielona Góra. Podopieczni Maroša Kováčika muszą szukać punktów w każdym meczu, gdyż nadal trwa zacięta walka o utrzymanie w Energa Basket Lidze. Z kolei rywale walczą o jak najkorzystniejszą pozycję przed play offem.Przed przerwą na turniej finałowy Pucharu Polski oraz okienko eliminacyjne do mistrzostw świata GTK rozegrało zaległy mecz z PGE Spójnią Stargard. Mecz stał na dramatycznym poziomie, a ostatecznie gospodarze zagrali odrobinę lepiej i dzięki temu wygrali 64:54. Goście trafiali w tym meczu z zaledwie 33% skutecznością rzutów z gry, a na linii rzutów wolnych zaprezentowali katastrofalny rezultat zaledwie trzech trafień przy 10 próbach. Mimo tak słabej dyspozycji rzutowej przyjezdni na minutę przed końcem spotkania przegrywali różnicą tylko czterech punktów i nadal mieli szansę na końcowy triumf, ale dwa pudła z dystansu Robertsa Stumbrisa przekreśliły ostatecznie możliwość zdobycia kompletu punktów.
Próba zdobycia kompletu punktów w Stargardzie zakończyła się więc niepowodzeniem, a to oznacza, że gliwiczanie zwycięstw muszą szukać w kolejnych spotkaniach. Łatwo o to nie będzie, bo najbliższym rywalem będzie Enea Zastal BC Zielona Góra, czyli zespół od lat należący do ligowej czołówki. W chwili obecnej zespół prowadzony przez Olivera Vidina jest liderem ligowej tabeli, ale trzeba wziąć pod uwagę, że rozegrał o dwa mecze więcej niż pozostałe drużyny. Zielonogórzanie mają na swoim koncie 16 zwycięstw i 8 porażek. Na wyjazdach wygrali 7 razy i 6 razy schodzili z parkietu jako pokonani. Przed przerwą na Puchar Polski Enea Zastal BC zanotowała świetną serię ligowych zwycięstw. Po nieoczekiwanej porażce na koniec stycznia z MKS-em Dabrowa Górnicza (78:83), w czterech kolejnych meczach zespół z województwa lubuskiego odnosił zwycięstwa. Najpierw pokonał na własnym parkiecie Asseco Arkę Gdynia 75:61, by w kolejnym meczu już w Warszawie w dramatycznych okolicznościach po dogrywce pokonać miejscową Legię (79:85). W dwóch kolejnych spotkaniach zielonogórzanie na własnym parkiecie zdemolowali rywali, wysoko wygrywając z: Spójnią (106:64) i Twardymi Piernikami Toruń (85:67).
O sile Enei Zastalu BC w tym sezonie stanowi duet Serbów: Dragan Apić, który zdobywa 15.3 punktu, zbiera 8.4 piłki oraz ma 1.5 przechwytu na mecz oraz Nemanja Nenadić, który dokłada 14.4 punktu, zbiera 5.5 piłki oraz ma 5.1 asysty na mecz. Ważne role odgrywają również: Jarosław Zyskowski, który dodaje 13.1 punktu, 3.7 zbiórki i 2.0 asysty na mecz, Devoe Joseph, legitymujący się średnimi na poziomie: 10.5 punktu i 2.3 asysty oraz David Brembly, punktujący na poziomie 8.5 oraz zbierający 4.0 piłki na mecz. Nie ma już z kolei w zespole Brandona Fraziera, którego zastąpił Paul Jackson. Mniejsze role ogrywają tacy zawodnicy jak Tony Meier, który dał się poznać dwa lata temu w Zielonej Górze jako bardzo dobry zawodnik, ale po rocznym rozbracie z koszykówką nie zdołała jeszcze wrócić do wcześniej prezentowanego poziomu. Zmiennikiem Nenadicia jest reprezentant Polski, Andy Mazurczak, a w dalszej kolejności na parkiecie pojawiają się również Przemysław Żołnierewicz i Krzysztof Sulima.
W Gliwicach wszyscy zawodnicy GTK będą do dyspozycji trenera Kováčika. O zwycięstwo z zespołem z Zielonej Góry będzie jednak niezwykle ciężko. Zresztą nasz zespół w dotychczasowej historii wzajemnej rywalizacji nigdy jeszcze nie zaznał smaku zwycięstwa, choć zacięte mecze już się zdarzały. Jak będzie tym razem? Przekonamy się o tym w czwartkowy wieczór. Początek rywalizacji o godzinie 20.00. Transmisja na żywo na platformie emocje.tv.
Dotychczasowy bilans gier:
2017/18: Zastal - GTK 91:90
2017/18: GTK - Zastal 65:88
2018/19: Zastal - GTK 104:76
2018/19: GTK - Zastal 74:79
2019/20: GTK - Zastal 74:83
2020/21: Zastal - GTK 92:73
2020/21: GTK - Zastal 86:92
2021/22: Zastal - GTK 102:82
Zastal: 8 zwycięstw, GTK: 0 zwycięstw